"Alita: Battle Angel", reżyseria Robert Rodriguez, to film wizualnie zachwycający, który opowiada historię tytułowej Ality, cyborga odtwarzanego przez Rosę Salazar. Film bazuje na japońskiej serii mangi "Gunnm" autorstwa Yukito Kishiro i przenosi widzów do postapokaliptycznego świata pełnego niebezpieczeństw i technologicznych cudów.
Centralną postacią jest Alita, która budzi się bez wspomnień o swojej przeszłości, w ciele stworzonym przez empatycznego naukowca Dr. Dysona Ido (Christoph Waltz). W miarę odzyskiwania wspomnień, Alita zaczyna odkrywać swoje prawdziwe umiejętności jako bojowniczka, co prowadzi do spektakularnych scen walki. Rosa Salazar dostarcza mocne emocjonalne podłoże swojej postaci za pomocą technologii przechwytywania ruchu.
Film charakteryzuje się imponującymi efektami specjalnymi i dobrze skonstruowanymi sekwencjami akcji, które są jednym z głównych atutów produkcji. Scenografia oraz projekt kostiumów dodatkowo wzbogacają dystopijny świat przedstawiony na ekranie.
Mimo że "Alita: Battle Angel" oferuje porywającą rozrywkę, fabuła czasami cierpi na nadmiar subplots i może wydawać się nieco rozwlekła. Postacie drugoplanowe takie jak Chiren (Jennifer Connelly) i Vector (Mahershala Ali), choć ważne dla narracji, mogłyby być lepiej rozwinięte.
W kontekście adaptacji mangi na ekran filmowy, Rodriguez zdecydowanie uchwycił ducha oryginału, chociaż purystom może brakować pewnych niuansów znanych z papierowego medium.
Podsumowując, "Alita: Battle Angel" to film pełen akcji z głęboko ludzkim sercem bijącym w cyfrowo stworzonej postaci Ality. Dla fanów science fiction i efektownych widowisk kinowych będzie to satysfakcjonujące doświadczenie.