"Za górami" to film, który zabiera widza w poetycką podróż przez malownicze krajobrazy Tunezji, jednocześnie poruszając głębokie tematy egzystencjalne i społeczne. Reżyseria i scenariusz tego dzieła odzwierciedlają subtelne zrozumienie ludzkiej natury oraz wyzwań, jakie niesie ze sobą życie we współczesnym świecie.
Majd Mastoura jako Rafik prowadzi nas przez swoją osobistą odyseję, poszukując sensu życia w codzienności pełnej wyzwań. Jego postać jest uosobieniem zagubienia i determinacji, co świetnie kontrastuje z grą Walida Bouchhioua jako Yassine'a, który wnosi do filmu element humoru i lekkości. Relacja między tymi dwoma bohaterami jest sercem narracji, a ich dialogi są prawdziwe i głęboko poruszające.
Samer Bisharat jako Le Berger dodaje filmowi mistycznego wymiaru, będąc symbolem mądrości i tradycji. Selma Zghidi jako Najwa oferuje silny kobiecy charakter, który nie boi się stawić czoła patriarchalnym normom społecznym. Jej obecność na ekranie to powiew świeżości i nadziei.
Reżyser umiejętnie balansuje między pięknem przyrody a trudnymi tematami społeczno-politycznymi. Kamera z miłością rejestruje surowe piękno górskich pejzaży, które stają się niemym świadkiem ludzkich dramatów rozgrywających się na ich tle.
"Za górami" to film kontemplacyjny, wymagający od widza zaangażowania i refleksji. To także opowieść o poszukiwaniu własnej tożsamości oraz próbie odnalezienia swojego miejsca w świecie pełnym niepewności. Dla miłośników kina artystycznego stanowi prawdziwą ucztę dla zmysłów.