W filmie "That Girl from Ukraine" reżyser w sposób subtelny i poruszający opowiada historię Alesii, młodej Ukrainki, która staje przed wyzwaniami życia na emigracji. Kreacja Alesii Lifantii to prawdziwa uczta dla oka – jej emocjonalna głębia i autentyczność sprawiają, że widzowie mogą poczuć ciężar każdej decyzji i trudności, z jakimi zmaga się bohaterka.
Film wyróżnia się nie tylko znakomitą grą aktorską, ale także doskonale zarysowanym tłem społecznym. Reżyser umiejętnie balansuje pomiędzy osobistymi przeżyciami bohaterów a szerszym kontekstem społecznym i kulturowym. Wprowadzenie postaci Roya, w którego wciela się Mohinder Pal Singh Sobti, dodaje historii dynamiki oraz urozmaica narrację o międzykulturowe napięcia i nadzieje na lepsze jutro.
Muzyka i zdjęcia tworzą niezwykle spójną całość, oddając melancholijny klimat ukraińskich pejzaży oraz pulsujące rytmy wielkomiejskiego życia. Choć momentami można odnieść wrażenie, że fabuła jest przewidywalna, to jednak emocjonalna autentyczność aktorów skutecznie trzyma widza w napięciu do samego końca.
"That Girl from Ukraine" to film refleksyjny i angażujący, który stawia pytania o tożsamość, przynależność i poszukiwanie swojego miejsca na świecie. Zdecydowanie warto go zobaczyć.