Kronika świąteczna to film, który doskonale wpisuje się w tradycję magicznych opowieści bożonarodzeniowych, przyciągając zarówno młodszych, jak i starszych widzów. Reżyseria Claya Kaytisa łączy elementy komedii, przygody i ciepłego rodzinnego dramatu, tworząc produkcję pełną uroku i humoru.
Kurt Russell w roli Świętego Mikołaja jest prawdziwym magnesem filmu. Jego interpretacja postaci jest świeża i niekonwencjonalna – Mikołaj jest tu bardziej rockmanem niż tradycyjnym staruszkiem z brodą, co dodaje filmowi nowoczesnego wydźwięku. Russell z łatwością balansuje między powagą a komizmem, tworząc postać pełną charyzmy.
Darby Camp jako Kate oraz Judah Lewis jako Teddy świetnie odnajdują się w rolach dzieciaków, które przypadkowo wpadają w wir świątecznych wydarzeń. Ich relacje są autentyczne i wzruszające, a ich przygody – choć czasami przewidywalne – dostarczają dużo emocji i zabawy.
Scenariusz filmu, mimo że momentami naiwny, umiejętnie wykorzystuje motywy znane z innych bożonarodzeniowych produkcji. Efekty specjalne są na solidnym poziomie, szczególnie imponujące są sceny lotu saniami po niebie oraz dynamiczne sekwencje akcji w warsztacie elfów.
Kronika świąteczna może nie przynosi rewolucji w gatunku filmów świątecznych, ale na pewno zasługuje na uwagę dzięki swojej energii i pozytywnemu przesłaniu. To idealna propozycja dla rodzin szukających wspólnej rozrywki podczas okresu świątecznego.