Mięso, w reżyserii Julii Ducournau, to film, który dosłownie i metaforycznie wbija się w widza z siłą i intensywnością godną najlepszych horrorów. Francuska produkcja z 2016 roku bezwzględnie eksploruje tematy dorastania, tożsamości oraz instynktów pierwotnych, dostarczając przy tym niezapomnianych wrażeń.
Garance Marillier wciela się w postać Justine – młodej, wegetariańskiej studentki weterynarii, która po raz pierwszy styka się z brutalnym rytuałem inicjacyjnym na uczelni. W wyniku nieoczekiwanych wydarzeń odkrywa w sobie apetyt na mięso – nie tylko zwierzęce. Aktorka z niezwykłą subtelnością przedstawia przemianę swojej bohaterki, balansując między niewinnością a mrocznymi pragnieniami.
Ella Rumpf jako Alexia, starsza siostra Justine, stanowi silny kontrapunkt dla głównej bohaterki. Ich skomplikowana relacja pełna jest napięcia i emocji, co dodaje filmowi dodatkowej głębi. Rabah Nait Oufella w roli Adriena wnosi do fabuły element empatii i ludzkiego ciepła, będąc jednocześnie świadkiem dramatycznych zmian zachodzących w Justine.
Mięso jest majstersztykiem wizualnym – surowe zdjęcia i nietuzinkowa ścieżka dźwiękowa potęgują atmosferę niepokoju i fascynacji tajemniczym światem przedstawionym przez Ducournau. Film ten przekracza granice gatunku horroru, stając się uniwersalną opowieścią o odkrywaniu samego siebie.
Nie sposób pominąć kontrowersji towarzyszących premierze Mięsa – film wywołał liczne dyskusje na temat jego brutalności i przekazu artystycznego. To dzieło zdecydowanie nie jest dla każdego widza; jednak ci, którzy zdecydują się je obejrzeć, zostaną nagrodzeni unikalnym doświadczeniem filmowym.