"John Wick 3" to kolejna odsłona kultowej serii akcji z Keanu Reevesem w roli głównej, która nie zawodzi pod względem intensywności i stylu. Film, wyreżyserowany przez Chada Stahelskiego, kontynuuje bezpośrednio wydarzenia z poprzedniej części i rzuca widza w wir krwawej rozgrywki.
Od pierwszych minut film przyciąga uwagę spektakularnymi scenami walki, które są znakiem rozpoznawczym serii. Keanu Reeves ponownie prezentuje swoją mistrzowską umiejętność w choreografii walki, a jego postać - John Wick - staje się coraz bardziej skomplikowana emocjonalnie i moralnie. Halle Berry jako Sofia wprowadza nową energię do fabuły, jej chemia z Reevesem jest zauważalna i dodaje filmowi głębi.
Scenariusz utrzymuje wysokie tempo akcji, jednocześnie rozwijając uniwersum Johna Wicka przez wprowadzenie nowych postaci jak The Adjudicator (Asia Kate Dillon) czy fascynującego antagonistę Zero (Mark Dacascos), który dostarcza jedne z najlepszych momentów w filmie.
Wizualnie "John Wick 3" jest dziełem sztuki. Scenografia i zdjęcia są przemyślane, a każda lokacja - od pustynnych krajobrazów po neonowe światła metropolii - wzmacnia atmosferę filmu. Muzyka Tylera Batesa i Joela J. Richarda skutecznie podkreśla napięcie i dynamikę akcji.
Mimo że film może być momentami przewidywalny dla fanów serii, to jednak dostarcza dokładnie tego, czego oczekują: nieustającej akcji, wciągających walk i głębiej spojrzenia na bohatera, który stał się ikoną kina akcji.