"Imperium snów" to fascynujący dokument, który zabiera widza w podróż po chińskim rynku nieruchomości. Film reżyserowany przez Davida Borensteina staje się swoistym oknem na świat przemian gospodarczych i społecznych, które zachodzą w Chinach.
Główna bohaterka, Yana, młoda kobieta z prowincji, postanawia spróbować swoich sił w dynamicznie rozwijającym się sektorze nieruchomości. Jej zadaniem jest organizowanie "fałszywych miast", czyli wizualizacji przyszłych inwestycji za pomocą zagranicznych aktorów, którzy mają nadać projektom międzynarodowy prestiż i atrakcyjność. "Imperium snów" ukazuje nie tylko ogromne możliwości finansowe związane z chińskim boomem budowlanym, ale również absurdy i niepewności tego rynku.
Borenstein z niezwykłą precyzją kreśli portret współczesnych Chin. Jego kamera śledzi zarówno osobiste dylematy Yany, jak i szerszy kontekst ekonomiczny oraz kulturowy. Film jest przepełniony nie tylko humorem i ironią, ale także głęboką refleksją nad wpływem globalizacji na lokalne społeczeństwa.
Wizualnie film jest imponujący – obrazy monumentalnych budowli kontrastują z intymnymi momentami codzienności bohaterki. Muzyka doskonale dopełnia tę filmową opowieść, wprowadzając widza w odpowiedni nastrój.
"Imperium snów" to więcej niż dokument o nieruchomościach; to opowieść o ludzkich marzeniach, ambicjach oraz cenie sukcesu we współczesnym świecie. Zdecydowanie warto go zobaczyć dla jego świeżego spojrzenia na tematykę zmian społeczno-ekonomicznych.