Trzy kroki od siebie to wzruszający dramat romantyczny, który porusza temat miłości w obliczu choroby. Film opowiada historię Stelli (Haley Lu Richardson) i Willa (Cole Sprouse), dwojga młodych ludzi cierpiących na mukowiscydozę, którzy muszą zachować odległość pięciu stóp od siebie, aby uniknąć zakażenia.
Haley Lu Richardson zachwyca swoją rolą jako Stella – pełna energii i życiowej determinacji dziewczyna, która mimo swojej choroby nie traci nadziei. Cole Sprouse jako Will prezentuje postać bardziej buntowniczą, ale równie zdeterminowaną w walce o swoje życie.
Kreacje drugoplanowe również zasługują na uwagę: Moises Arias jako Poe, najlepszy przyjaciel Stelli, dodaje filmowi głębi emocjonalnej, a Kimberly Hebert Gregory jako pielęgniarka Barb sprawia, że widz czuje się jeszcze bardziej związany z bohaterami.
Całość reżyserowana przez Justina Baldoni zachwyca subtelnością i delikatnością w ukazywaniu trudnych tematów. Scenariusz Rachael Lippincott, Mikki Daughtry i Tobiasa Iaconisa jest przemyślany i pełen wzruszających momentów.
Mimo pewnych schematów typowych dla tego gatunku filmowego, Trzy kroki od siebie potrafi zaskoczyć świeżością podejścia do tematu miłości i choroby. To obraz pełen emocji, który zostaje w pamięci na długo po zakończeniu seansu.