"Ósma klasa", reżyserii Bo Burnham, to przejmujący portret dorastania w dobie cyfrowej. Film skupia się na postaci Kayli Day, graną przez Elsie Fisher, która z niezwykłą autentycznością przedstawia trudności i niepokoje związane z ostatnim tygodniem szkoły podstawowej.
Narracja filmu jest głęboko osobista i intymna. Reżyser skutecznie wykorzystuje perspektywę Kayli, aby zbadać szerokie spektrum emocji młodzieńczych - od izolacji po chwilowe tryumfy. Szczególnie godne uwagi są sceny, w których Kayla tworzy motywacyjne vlogi, które kontrastują z jej rzeczywistością pełną niepewności i lęku społecznego.
Josh Hamilton w roli Marka Daya, ojca Kayli, dostarcza ciepła oraz wsparcia w tej burzliwej podróży. Ich relacja jest kluczowym elementem filmu, ukazującym zarówno frustracje jak i głęboką miłość między rodzicem a dzieckiem.
Obsada drugoplanowa również wnosi znaczący wkład w narrację. Emily Robinson jako Olivia wprowadza ważny element mentorstwa i akceptacji, który jest dla Kayli promykiem nadziei.
Film "Ósma klasa" doskonale oddaje ducha czasów, gdzie media społecznościowe są równie ważne co rzeczywiste interakcje. Muzyka oraz cinematografia skutecznie wzmacniają uczucie zagubienia i poszukiwania siebie.
Chociaż może się wydawać, że tematyka dorastania była już wielokrotnie eksplorowana w kinematografii, "Ósma klasa" wnosi świeże spojrzenie na te uniwersalne problemy dzięki swojej szczerości i nowoczesnemu podejściu.