Kiedy mówimy o współczesnym kinie ukraińskim, film "Cyborgi" z 2017 roku jest jednym z tych, które w szczególny sposób przyciągają uwagę. Reżyseria Achtema Seitabłajewa przenosi nas do dramatycznych wydarzeń z wojny w Donbasie, oferując nie tylko porywającą narrację, ale również głęboką refleksję nad naturą bohaterstwa.
Centralnym punktem filmu są losy grupy żołnierzy broniących lotniska w Doniecku. Każda postać wnosi coś unikalnego do tej opowieści. Makar Tikhomirov jako Mazhor to młody idealista, który staje się symbolem nowego pokolenia Ukraińców gotowych poświęcić wszystko dla ojczyzny. Vyacheslav Dovzhenko jako Serpen oraz Andrey Isaenko jako Subota tworzą duet pełen kontrastów – jeden pragmatyczny i doświadczony, drugi pełen energii i zapalczywości.
Film wyróżnia się także dzięki doskonałym kreacjom aktorskim Viktora Zhdanova jako Staryy oraz Romana Yasinovskiego jako Gid. Ich postacie dodają głębi i autentyczności całej historii, ukazując różne oblicza wojennej rzeczywistości. Kostyantyn Temlyak w roli Psykha wnosi element nieprzewidywalności, co dodatkowo podkreśla napięcie towarzyszące każdej scenie.
Seitabłajew nie boi się trudnych pytań ani kontrowersyjnych tematów. "Cyborgi" to film o ludziach zmuszonych do podejmowania skrajnie trudnych decyzji w nieludzkich warunkach. Jest to również opowieść o wartości wspólnoty i lojalności wobec kraju i swoich towarzyszy.
Wizualnie film zachwyca surowością i realizmem scen batalistycznych. Zdjęcia oddają brutalność konfliktu bez zbędnej glorifikacji przemocy, co stanowi mocny kontrapunkt dla emocjonalnych momentów spokoju między bitwami.
"Cyborgi" to produkcja, która zasługuje na uwagę nie tylko ze względu na swoją tematykę, ale także dzięki mistrzowskiej realizacji i świetnym rolom aktorskim. Ten film to ważny głos w dyskusji o współczesnej Ukrainie i jej miejscu we współczesnym świecie.