Anna Faris, urodzona w 1976 roku, jest jedną z tych aktorek, które z łatwością potrafią przejść od komedii do dramatu, jednak to właśnie w pierwszym z tych gatunków znalazła swoje prawdziwe miejsce. Jej kariera nabrała tempa po roli w "Strasznym filmie" (2000), który okazał się być parodią na popularne horrory i slashery tamtych czasów. Faris wykazała się nie tylko doskonałym wyczuciem humoru, ale także zdolnością do kreowania postaci, która była zarówno zabawna, jak i autentyczna.
Następnie przyszły role w kolejnych odsłonach serii "Straszny film", gdzie Anna kontynuowała swoją rolę Cindy Campbell, stając się jedną z ikon tego gatunku. W 2005 roku wystąpiła w komedii romantycznej "Zostańmy przyjaciółmi", gdzie grała u boku Ryana Reynoldsa. Film ten pokazał jej umiejętności w bardziej subtelnej formie humoru.
Jednakże to rola Shelley Darlingson w "Króliczku" (2008) przyniosła jej jeszcze większe uznanie. Postać byłej króliczki Playboya, która staje się mentorką grupy niepopularnych studentek, była zarówno komiczna, jak i wzruszająca. Anna Faris potrafiła nadać swojej postaci głębię emocjonalną, co było kluczowe dla sukcesu tej produkcji.
Mimo że Anna Faris może nie być laureatką Oscara, jej wkład w kino komediowe jest niepodważalny. Zdolność do balansowania między absurdem a prawdziwymi emocjami czyni ją jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy Hollywood.