Elza z afrykańskiego buszu, znana również pod oryginalnym tytułem Born Free, to film, który przenosi widza w serce afrykańskiej dziczy. Wyreżyserowany przez Jamesa Hilla i Toma McGowana, ten obraz opowiada prawdziwą historię George'a i Joy Adamsonów oraz ich niezwykłej więzi z lwicą Elzą.
W rolach głównych występują Gary Collins jako George Adamson oraz Diana Muldaur jako Joy Adamson. Obaj aktorzy doskonale oddają emocje i trudności związane z próbą wychowania dzikiego zwierzęcia w naturalnym środowisku. Collins przekonująco wciela się w postać George'a, pokazując jego determinację i miłość do zwierząt. Muldaur natomiast wspaniale portretuje Joy – kobietę pełną pasji i empatii.
Film zachwyca nie tylko grą aktorską, ale także pięknymi zdjęciami afrykańskiego krajobrazu. Sceny przedstawiające Elzę biegającą po sawannie są prawdziwym hołdem dla dzikiej przyrody.
Warto również wspomnieć o muzyce autorstwa Johna Barry’ego, która idealnie komponuje się z atmosferą filmu, dodając mu dodatkowej głębi emocjonalnej.
Mimo że film ma swoje momenty dramatyczne, jest przede wszystkim opowieścią o nadziei i odwadze. Ukazuje on także ważne przesłanie ekologiczne, przypominając nam o konieczności ochrony dzikiej przyrody.
Jednakże pewne elementy fabuły mogą wydawać się nieco przestarzałe dla współczesnego widza. Mimo to Elza z afrykańskiego buszu pozostaje klasyką kina przyrodniczego.