"Wszystkie stworzenia duże i małe" to serial, który swym urokiem i prostotą zdobywa serca widzów. Opowieść o młodym weterynarzu Jamesie Herriot, grany przez Nicholasa Ralpha, który rozpoczyna swoją karierę w malowniczych Yorkshire Dales w przededniu II Wojny Światowej, przynosi ciepło i autentyczność do gatunku dramatów okresowych.
Anna Madeley jako Mrs Hall oraz Samuel West jako Siegfried Farnon wnoszą znaczną głębię do swoich postaci, zapewniając stabilne oparcie dla młodego protagonisty. Chemia pomiędzy bohaterami jest zauważalna i skutecznie buduje poczucie wspólnoty oraz rodzinnego ciepła.
Wizualnie serial zachwyca. Krajobrazy Yorkshire są nie tylko tłem dla akcji, ale stają się niemal osobnym bohaterem, podkreślając sielski, choć czasem surowy charakter wiejskiego życia. Kostiumy i scenografia z epoki też są godne uwagi, wiernie oddające ducha czasów.
Narracja jest płynna i przyjemna dla oka, choć momentami mogą pojawić się momenty przewidywalne. Jednak ogólna atmosfera oraz rozbudowane relacje między postaciami rekompensują te drobne niedociągnięcia.
"Wszystkie stworzenia duże i małe" to serial idealny dla tych, którzy pragną chwili ucieczki od codziennego zgiełku i zagłębienia się w czasy minionego świata pełnego wyzwań, ale także dużych ludzkich emocji.