Sharpe to brytyjski dramat historyczny, który przenosi widza w czasy wojen napoleońskich. Film, będący adaptacją powieści Bernarda Cornwella, przedstawia losy majora Richarda Sharpe'a, granego przez niezrównanego Seana Beana.
Bean nie tylko doskonale oddaje charakter postaci – twardego i bezkompromisowego żołnierza – ale również wnosi do roli głębię emocjonalną, która sprawia, że jego bohater jest bardziej ludzki i wielowymiarowy. Wspierany przez Daragha O'Malley'a jako sierżanta Patricka Harpera, duet ten tworzy dynamiczną i pełną chemii relację na ekranie.
Fabuła filmu Sharpe składa się z serii przygód wojskowych i osobistych zmagań głównego bohatera. Intrygujące zwroty akcji oraz starannie zrekonstruowane sceny bitewne dodają filmowi autentyczności i intensywności. John Tams jako Daniel Hagman oraz Jason Salkey jako Harris również dostarczają solidnych występów, które wzbogacają narrację.
Nie sposób pominąć Hugh Frasera w roli Lorda Wellingtona. Jego kreacja jest imponująca, a każda scena z jego udziałem przyciąga uwagę swoją elegancją i autorytetem. Diana Perez jako Ramona wprowadza subtelny element romantyczny, który jednak nie dominuje nad główną linią fabularną.
Reżyseria oraz dbałość o szczegóły historyczne zasługują na uznanie. Scenografia i kostiumy są wykonane z dbałością o najmniejsze detale, co pozwala widzom zanurzyć się w realiach epoki.
Choć film może wydawać się momentami przewidywalny dla osób zaznajomionych z literaturą źródłową, jego realizacja pozostawia niewiele do życzenia pod względem technicznym i artystycznym.