"Reniferek" to film, który zdecydowanie wyróżnia się na tle innych produkcji świątecznych. Reżyseria i scenariusz prowadzą widza przez emocjonalne rollercoastery, które są równie nieprzewidywalne, co fascynujące. Richard Gadd w roli Donny'ego Dunna dostarcza wyjątkowo surowe i autentyczne przedstawienie mężczyzny zmieniającego swoje życie w obliczu nadchodzących świąt.
Jessica Gunning, grająca Martha Scott, z niezwykłą gracją łączy siłę z wrażliwością, tworząc postać pełną głębi i niuansów. Chemia między Gaddem a Gunning jest palna, dodająca filmowi warstw emocjonalnych, które są rzadko spotykane w tego typu produkcjach.
Co ciekawe, "Reniferek" unika typowych cliché związanych ze świątecznymi filmami. Zamiast przesłodzonego happy endu, oferuje realistyczne rozwiązania i życiowe lekcje. Nava Mau jako Teri oraz Michael Wildman jako Greggsy dostarczają solidnych występów w rolach drugoplanowych, które są kluczowe dla rozwoju fabuły.
Scenografia i kostiumy skutecznie oddają zarówno świąteczną atmosferę jak i surowy klimat życia bohaterów. Muzyka to kolejny element, który idealnie komponuje się z tonacją filmu – jest dyskretna ale wyrazista kiedy potrzeba podkreślić kluczowe momenty.
Chociaż "Reniferek" może nie spełniać standardowych oczekiwań fanów tradycyjnych świątecznych opowieści, to jednak stanowi ważną propozycję dla tych poszukujących głębszych treści i prawdziwych emocji w kinie.