"Sandman" to adaptacja kultowego komiksu Neila Gaimana, która wreszcie doczekała się swojej ekranizacji na platformie Netflix. Serial przenosi widza do mrocznego i złożonego świata snów, gdzie główny bohater, Morfeusz (Tom Sturridge), znany również jako Dream, stara się odbudować swoje królestwo po wieloletniej niewoli.
Tom Sturridge w roli Dreama prezentuje nie tylko tajemniczość, ale i głębię emocjonalną, które są kluczowe dla tej postaci. Jego interakcje z innymi postaciami, takimi jak bezwzględny Corinthian (Boyd Holbrook) czy lojalna Lucienne (Vivienne Acheampong), dodają dynamiki narracji.
Jednym z największych atutów "Sandmana" jest jego wizualna strona. Scenografia oraz efekty specjalne skutecznie oddają oniryczny i często surrealistyczny klimat oryginalnych komiksów. Każdy epizod to podróż przez różnorodne krajobrazy snów, co sprawia, że serial ogląda się niezwykle przyjemnie.
Mimo wielu zalet, "Sandman" może być trudny do przyswojenia dla osób nieznających wcześniej materiału źródłowego. Bogata mitologia i liczne odniesienia mogą być przytłaczające dla nowych widzów. Jednak dla fanów Gaimana oraz miłośników fantastyki to pozycja obowiązkowa.
Podsumowując, "Sandman" to ambitna próba przekształcenia skomplikowanego uniwersum komiksowego w serial telewizyjny. Dzięki świetnym aktorskim kreacjom i imponującej produkcji wizualnej, serial ten jest godnym odwiedzenia miejscem w świecie telewizyjnej rozrywki.