"Abominable and the Invisible City" to kontynuacja przygód, które zadebiutowały w filmie "O Yeti!" z 2019 roku. Tym razem twórcy zapraszają nas na jeszcze bardziej magiczną podróż, pełną niesamowitych stworzeń i zaskakujących zwrotów akcji.
Obsada filmu zasługuje na szczególne uznanie. Ethan Loh jako Peng wnosi do produkcji energię i młodzieńczą radość, którą trudno przeoczyć. Darin De Paul w roli Everesta ponownie zachwyca swoim głosem, nadając postaci yeti niezwykłą charyzmę i urok. Michelle Wong jako Mei jest sercem tej opowieści, jej relacja z Everestem to prawdziwa siła napędowa fabuły.
Alan Cumming jako Burnish dodaje do filmu nieco humoru i ironii, co doskonale kontrastuje z resztą obsady. Tenzing Norgay Trainor jako Jin oraz Karen Huie jako Nai Nai również świetnie wpisują się w ten kolorowy i różnorodny świat.
Scenariusz "Abominable and the Invisible City" jest dobrze napisany, a fabuła płynie płynnie od jednej ekscytującej sceny do kolejnej. Film doskonale balansuje między humorem a emocjonalnymi momentami, co sprawia, że jest odpowiedni dla widzów w każdym wieku.
Animacja jest na najwyższym poziomie – barwna, żywa i pełna detali. Twórcy ewidentnie zadbali o każdy szczegół, dzięki czemu oglądanie tego filmu to prawdziwa uczta dla oczu.
Jednakże to nie tylko widowisko wizualne – film porusza ważne tematy takie jak przyjaźń, odwaga i odkrywanie samego siebie. To wartościowe przesłanie sprawia, że "Abominable and the Invisible City" to coś więcej niż tylko animowana rozrywka.
Czy film odniósł światowy sukces? Wydaje się, że tak – ciepłe przyjęcie przez widzów i krytyków wskazuje na jego globalne uznanie.