"Tokyo Vice" to seria, która przenosi widzów w głębiny podziemnego świata przestępczego Tokio. Reżyseria tego ambitnego projektu sprawia, że Tokyo staje się nie tylko tłem, ale pełnoprawnym uczestnikiem opowieści. Ansel Elgort w roli Jake'a Adelsteina, amerykańskiego dziennikarza pracującego dla japońskiej gazety, przedstawia złożoną i często niebezpieczną grę między prawdą a lojalnością.
Elgort z dużym zaangażowaniem oddaje dylematy swojej postaci, które są dodatkowo pogłębione przez świetną grę Ken Watanabe jako Hiroto Katagiri, detektywa z moralnym kompasem, który staje się nie tylko mentorem, ale i ochroną dla Jake’a w świecie pełnym korupcji i zbrodni. Chemia między nimi jest jednym z mocniejszych punktów serii.
Rachel Keller jako Samantha dostarcza kolejnej warstwy emocjonalnej, będąc kobietą próbującą odnaleźć swoje miejsce w męskim świecie yakuzy. Jej postać jest równie skomplikowana co fascynująca.
Jednak to nie tylko główni bohaterowie przyciągają uwagę. Drugoplanowe postacie takie jak Sato (Shô Kasamatsu) czy Eimi (Rinko Kikuchi) dodają koloru i głębi do tej wielowarstwowej narracji.
Zachwyca również kinematografia "Tokyo Vice", która uchwyciła zarówno neonowe blaski jak i cienie Tokio. Mroczna estetyka serialu idealnie komponuje się z tematyką opowiadanego świata.
Mimo wszystkich pochwał warto jednak pamiętać, że tempo fabuły bywa nierówne, a niektóre wątki mogłyby być lepiej eksplorowane. Niemniej jednak "Tokyo Vice" pozostaje intrygującym i wciągającym spojrzeniem na życie w jednym z najbardziej skomplikowanych miast świata.