Ten animowany klasyk z 1967 roku, znany w Polsce pod tytułem "Wspaniała czwórka", to jedna z pierwszych prób przeniesienia komiksowych bohaterów Marvela na ekran telewizyjny. W czasach, gdy superbohaterowie dopiero zaczynali zdobywać popularność poza kartami komiksów, twórcy "Fantastic 4" postanowili przedstawić widzom przygody Reed Richardsa (Mr. Fantastic), Sue Storm (Invisible Girl), Johnny'ego Storma (The Human Torch) i Bena Grimma (The Thing).
W rolach głównych usłyszymy Paula Freesa jako The Thing oraz Geralda Mohra jako Mr. Fantastic. Ich interpretacje postaci są wyraziste i pełne energii, co idealnie oddaje ducha oryginalnych komiksów. Jo Ann Pflug jako Invisible Girl oraz Jack DeLeon jako The Human Torch również zasługują na uznanie za swoje kreacje, które wprowadziły do serialu nieco lekkości i humoru.
Nie można zapomnieć o przeciwnikach naszych bohaterów. Joseph Sirola jako Doctor Doom wnosi do produkcji odpowiednią dawkę mrocznej charyzmy, a Marvin Miller jako Gamma Ray dodaje dodatkowego napięcia fabularnego.
Mimo że animacja może wydawać się dziś przestarzała, to jednak warto docenić pionierski charakter tej produkcji. Serial ten był jednym z pierwszych kroków w kierunku rozwoju animacji superbohaterskiej, która później stała się fundamentem dla wielu kultowych produkcji.
Fabuła każdego odcinka jest dynamiczna i pełna zwrotów akcji, co sprawia, że widzowie są trzymani w napięciu od początku do końca. Choć niektóre dialogi mogą dziś wydawać się nieco archaiczne, to jednak duch przygody i heroizmu jest niezmiennie obecny.